I tak oto pojawia się pierwsza sesja na moim blogu. Wyszła ona spontanicznie więcej dowiecie się w niedziele w One day of my life.
Zapraszam was do posta.
Sesja taka bardziej na luzie, spontaniczna, bo zrobiłyśmy ją z tego w co byłyśmy ubrane. Było bardzo śmiesznie, a najlepsze, że spędziłam wspaniały czas z najlepszą przyjaciółką.
Stylizacje w których możecie iść do szkoły, na spotkanie ze znajomymi, na zakupy.
Pierwsza stylizacja należy do Wiktorii. Jest ona troszeczkę buntownicza przez spodnie z dziurami i do tego czarna bluzka oraz nie można zapomnieć o kreskach na oczach. Idealna Bad Girl. Nie sądzicie?
Bluzka: New Yorker
Spodnie: Zara
Buty: Cropp
Druga stylizacja, czyli moja. Troszkę elegancko dzięki sweterkowi, ale też nie za bardzo. Bluzka ze śmiesznym napisem. Dzięki niej można przyciągnąć uwagę tego jedynego. haha :D
Kardigan: Szachownica
Spodnie: Szachownica
Buty: Deichmann
Bransoletki: House
Invisibobble: Hebe
Szminka Wiktorii: Golden Rose
Eyeliner Wiki: Eveline
Jak wam się podoba taki post i nasze stylówki piszcie w komentarzach.
Zapraszam do obserwowania mnie na Instagramie, Twitterze, Facebooku i Snapie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz