sobota, 24 grudnia 2016

Wesołych świąt





Hejka kochani chciałam przeprosić ze nie dodałam wszystkich postów które miały się ukazać w grudniu. Zawaliłam to na całej linii.
Postaram się to poprawić. Postanowienie na nowy rok.
Teraz chciałam Wam życzyć wesołych spokojnych zdrowych Świąt Bożego Narodzenia spędzonych w rodzinnym gronie, żebyście odpoczeli od obowiązków, zresetowali się. Żeby jedzenie które zjecie było dobre i żeby przez to nie przybyło kilka kilogramów więcej.  Ja właśnie wyrwałam się od stołu, ale zaraz wracam i siedzę z rodzinką. Później na pasterkę i Lulu spać.
Mam nadzieję, ze prezenty wam się spodobały, bo mnie bardzo.
Buziaki do następnego posta papa
                                                           Asza

wtorek, 13 grudnia 2016

10 najlepszych filmów na święta #grudniowyczas









Cześć dzisiaj przychodzę do Was z postem o najlepszych filmach świątecznych które pomogą wam jeszcze bardziej poczuć klimat świąt. Przedstawię wam komedie romantyczne, jak i zwykłe komedie przy których można się pośmiać. Myślę, że wam się spodoba.





czwartek, 8 grudnia 2016

Pomysły na prezent dla niej #grudniowyczas



Dzisiejszy post pomoże wam znaleźć odpowiedni prezent dla bliskich wam osób, jeżeli macie pustkę w głowie i nie wiecie co kupić. Są to rzeczy które chciałabym dostać, lub które mam i mogę polecić. Będą dwa posty tego typu, dzisiaj pokaże wam świetne prezenty dla niej, a kolejny pojawi się w następny czwartek.





wtorek, 6 grudnia 2016

Moja świąteczna playlista #grudniowyczas






Dziś będzie krótko, ale myślę, że też fajnie. Przedstawię wam moje ukochane świąteczne piosenki. 
Zapraszam na #top20


niedziela, 4 grudnia 2016

Ulubieńcy listopada #grudniowyczas





Cześć, wiem że bardzo dawno nie było posta. Szczerze wam powiem, że brakowało mi pisania na luzie, bo pisanie do was to nie to samo co pisanie pracy do szkoły. Tutaj wszystko przychodzi łatwiej. Naprawdę, słowa przychodzą same, a nie tak kiedy piszę pracę na polski idzie mi to tak wolno. W sumie i tak po trzech godzinach mam 100 słów. Chyba, że nabiorę weny, ale wtedy na końcu okazuje się, że nie o to chodziło w temacie, wszystko trafia szlag i pracę piszesz od nowa. No cóż jak to się mówi takie życie. Przechodząc do tematu od czterech dni trwa grudzień, święta się zbliżają i robi się tak magicznie, a ja mam dla was podsumowanie tego co polubiłam w listopadzie. Zapraszam!!!!